matematykaszkolna.pl
ekstrema Sylwia : Proszę o pomoc: Znaleść ekstrema funkcji: x3 + xy2 − 2xy f'x = 3x2+y2−2y f'y = x2−2x I nie wiem co dalej, normalnie powinno się zrobić układ równań, ale z tego nie potrafie. Proszę o wytłumaczenie tego zadania.
31 maj 11:43
ICSP: a czy f'(y) nie powinna być 2xy − 2x ?
31 maj 11:46
AS: Ekstrema funkcji wielu zmiennych Dana jest funkcja z = f(x,y) Warunek konieczny ekstremum w punkcie P(xo,yo) f ’x (xo,yo) = 0 i f ’y (xo,yo) = 0 Warunek wystarczający 1. f’x(xo,yo) = 0 i f’y(xo,yo) = 0 2. W(xo,yo) = f ’xx(xo,yo)*f ’yy(xo,yo) – [f ’xy(xo,yo)]2 > 0 przy czym gdy f ’xx(xo,yo) < 0 w punkcie (xo,yo) maksimum lokalne gdy f ’xx(xo,yo) > 0 w punkcie (xo,yo) minimum lokalne Jeśli W(xo,yo) = 0 przypadek wątpliwy,badać osobno Jeśli W(xo,yo) < 0 w punkcie (xo,yo) brak ekstremum
31 maj 11:47
Sylwia : Ok, ma być 2xy − 2x, ale dlaczego w f'x jest y2? powinno też być 2xy ?
31 maj 11:51
Artur_z_miasta_Neptuna: przecież f'x = 3x2 + y2 − 2y
31 maj 12:23
Artur_z_miasta_Neptuna: więc dobrze policzyłaś na początku
31 maj 12:25
Sylwia : a co z f'y ?
31 maj 13:23
Artur_z_miasta_Neptuna: f'x = 3x2 + y2 − 2y f'y = 0 + 2xy − 2x f'xx = 6x f'xy = 2y − 2 f'yx = 2y −2 f'yy = 2x jako że f'xy = f'yx ... to pochodne cząstkowe, więc (zapewne) pochodne cząstkowe są dobrze policzone idziesz dalej procedurą z 11:47
31 maj 13:28
czekoczeko: Mam zadanie tego typu z kolokwium zaliczeniowego i kompletnie niewiem jak to zrobić bo gdy dochodzę do wyliczenia układu równań to się zacinam. Pomożecie?
 1 
2xy +

 x+y 
3 wrz 22:12